Gdy okazało się, że SkyDrive z powodu podobieństwa nazwy do istniejącej już usługi musi zostać przemianowany, rozpoczęło się szukanie nowej nazwy. Padły dość oczywiste propozycje - Microsoft Drive czy Office Drive, jednak koniec końców OneDrive uznano za najlepszą nazwę.
Znalezienie chwytliwej, łatwej do zapamiętania i jednocześnie niezastrzeżonej jeszcze nazwy było nie lada wyzwaniem. Dość interesującym pomysłem był Cdrive/C Drive. Każdy, kto kiedykolwiek używał PC, dobrze wie, że domyślną partycją systemową jest niemal zawsze dysk C:. Microsoft wykupił nawet domenę Cdrive.com w październiku zeszłego roku. Teraz, gdy wejdziemy na podany adres, zostaniemy przekierowani do aktualnej witryny OneDrive.
Wydaje się jasne, dlaczego zamiast Cdrive wybrano OneDrive. Po pierwsze, nazwa prezentuje się lepiej. Po drugie, OneDrive oferuje przestrzeń dyskową w chmurze dla wielu urządzeń i platform, stąd idea dysku C: nie ma większego sensu. Dodatkowo OneDrive podkreśla multiplatformowy charakter serwisu - jednego dysku dla wielu urządzeń.
Wygląda na to, że OneDrive zostało przyjęte bez przeszkód. Na początku pojawiły się potencjalne zgrzyty z serwisem One.com i ich chmurą "Cloud Drive". Zbieżność nazw nie okazała się jednak na tyle istotna, by zmusić Microsoft do kolejnego rebrandingu.