Jak podał magazyn The Age, użytkownicy microsoftowej usługi MSN nie mogą odbierać poczty elektronicznej przychodzącej z serwerów firmy Lindows.com - autora systemu operacyjnego LindowsOS, który miał w pierwszych założeniach rywalizować z Windows.
Jak twierdzi Michael Robertson, prezes Lindows.com, e-mailowy tygodnik Michael's Minute został sklasyfikowany przez Microsoft jako spam. Oznacza to, iż newsletter Robertsona automatycznie wędruje do folderu zwanego Junk, do którego wrzucana jest większość niechcianej poczty.
"Michael's Minute" nie jest jednak wysyłany bez wiedzy użytkownika. Aby go otrzymywać, należy poprosić o subskrypcję na stronach Lindows.com.