W 2017 roku Microsoft wyłączył tymczasowo komentarze na MSN News, by poszukać lepszego sposobu zarządzania nimi w obliczu rosnących nadużyć i trollingu. Cóż, lepszego systemu nie udało się wtedy znaleźć, a komentarze zniknęły już dobre. Powrót do komentarzy nastąpił dopiero teraz, choć Microsoft dokonał go praktycznie po cichu.
Microsoft porzucił Facebooka i nawiązał partnerstwo ze Spot.IM, który zapewnia nowy system komentarzy. Możliwość komentowania nie będzie jednak otwarta dla wszystkich artykułów, a użytkownicy nie będą mogli umieszczać w nich linków, ale to i tak lepsze niż nic. Obowiązuje jedna, główna zasada: bądźmy uprzejmi. Konkretnie chodzi o to, że różnice [zdań] w komentarzach muszą być wyrażane w sposób uprzejmy, prawnie akceptowany i nie obrażać innych członków społeczności lub zwykłych czytelników.
Przypomnijmy, dlaczego komentarze zniknęły dwa lata temu. Jak wyjaśniał rzecznik Microsoftu:
Nie chcemy w ten sposób zakończyć udziału użytkowników, ale jest to pierwszy krok w kierunku stworzenia lepszego sposobu zaangażowania naszych odbiorców w treści, które ich interesują. Pracujemy nad rozwojem całkiem nowej platformy dyskusyjnej, która umożliwi prowadzenie otwartej debaty i jednocześnie pójdzie znacznie dalej w ochronie społeczności użytkowników przed nadużyciami i obraźliwymi postami. Przez krótki czas funkcja komentowania nie będzie dostępna. To jednak niezbędny krok, byśmy mogli stworzyć rozwiązanie pozwalające na otwartą i inteligentną debatę w szanującym się środowisku.
Wraz z powrotem komentarzy możemy oczekiwać, że Microsoft nadal będzie dbał o poziom komentarzy. Gigant ostrzegł jednak, że w przypadku powtarzającego się naruszania zasad sekcja komentarzy zostanie znowu zamknięta. Innymi słowy, bądźcie dla siebie mili albo Microsoft zabierze Wam zabawki...