Walka na rynku konsolowym trwa w najlepsze (zwłaszcza w okresie przedświątecznym), a jednym z podstawowych argumentów, skłaniających do zakupu tej, a nie innej konsoli, są oczywiście przeznaczone na nią gry. Don Mattrick z Microsoftu wskazał GTA IV jako kolejny projekt, który przyniesie ogromne zyski gigantowi z Redmond. "Jesteśmy podekscytowani grą Grand Theft Auto IV, nie tylko ze względu na fakt, że jest to wspaniały tytuł, ale także dzięki dodatkowej zawartości, którą będą mogli ściągnąć jedynie właściciele Xboksów 360. To nasze duże zwycięstwo. Ten tytuł może potencjalnie stać się odpowiednikiem Halo 3 w roku kalendarzowym 2008" - powiedział Mattrick, mając oczywiście na myśli kategorię finansową.
Nietrudno się domyślić, dlaczego przedstawiciel Microsoftu porównał GTA IV właśnie do shootera Bungie. "Jest 50 znakomitych gier, przeznaczonych na Xboksa 360, a Halo znajduje się na samym szczycie" - skomentował Mattrick. Stwierdził jednocześnie, że Xbox 360 wygrywa ze swoją najpoważniejszą konkurencją (PS3, Wii) w kategorii "cena/jakość".