Microsoft Edge otrzymał nową funkcję, która powinna uniemożliwić instalację niechcianych aplikacji podczas przeglądania Internetu. Jest ona obecnie dostępna w kompilacjach Edge Insider, ale trzeba włączyć ją ręcznie. Na szczęście sprowadza się to tylko do kliknięcia jednego przełącznika w ustawieniach. Czym ta funkcjonalność różni się od istniejących usług SmartScreen i SafeBrowsing?
Eric Lawrence z zespołu Edge wyjaśnił na Twitterze, że nowa funkcja stanowi dopełnienie istniejącej technologii Windows Defender Smartscreen, która chroni użytkowników Edge przed złośliwymi stronami internetowymi i pobieranymi plikami:
Podstawowe [usługi] SmartScreen i SafeBrowsing blokują malware. Funkcja pokazana tutaj idzie dalej, opcjonalnie blokując pobrania, które zawierają potencjalnie niechciany (ale technicznie rzecz biorąc — nie złośliwy) kod. Pomyśl o aplikacji narzędziowej, która zawiera też koparkę kryptowalut albo spamer powiadomień.
Nowa funkcja jest już obecna w Microsoft Edge Canary, Dev i Beta. Aby ją włączyć, przechodzimy do Ustawień > Prywatność i usługi i klikamy przełącznik obok ustawienia Blokuj potencjalnie niechciane aplikacje. Jak wyjaśnia podpis, funkcja blokuje pobieranie aplikacji o złej reputacji, które mogą powodować nieoczekiwane zachowania.
Blokowanie potencjalnie niechcianych aplikacji może okazać się przydatne, gdy nie mamy pewności, czy pobierany z Internetu program ma dobre zamiary. Microsoft nie wyjaśnił jeszcze szczegółowo, jak ten filtr działa ani jaka jest jego skuteczność. Traktowalibyśmy go raczej jako narzędzie pomocnicze, a nie wyrocznię, która z całą pewnością zabezpieczy nas przed nieuczciwymi aplikacjami.