Sticky Notes były jeszcze do niedawna bardzo niepozorną aplikacją, ale od wersji 3.0 to już zupełnie coś innego. Karteczki zyskały sporo nowych możliwości edycyjnych, zintegrowały się z OneNote na Androida, a od niedawna są też dostępne poprzez przeglądarkę. Microsoft szykuje tymczasem kolejne zmiany, możliwe, że jeszcze bardziej rewolucyjne.
Niewiele aplikacji zaliczyło tak szybki rozwój, jak Sticky Notes. Z prostych (by nie rzec, że prymitywnych) żółtych karteczek stały się mocnym centrum produktywnym, synchronizującym się na niemal wszystkich naszych platformach. Microsoft ma jednak w zanadrzu dużo więcej. Przedsmak tych zmian na Twitterze opublikowała Jen Gentleman, Software Engineer i Community Manager zespołu odpowiedzialnego za powłokę Windows.
What say you? 😁 #WindowsInsiders pic.twitter.com/FeUdYINvAi
— Jen Gentleman 🌺 (@JenMsft) 20 listopada 2018
Czy ktoś uważa, że to użyteczne? - pyta retorycznie Gentleman. Co na to powiecie? #WindowsInsiders? Jako że jesteśmy Insiderami od początku, chyba możemy odpowiedzieć. Naszym zdaniem pojawienie się wsparcia dla obrazów w Sticky Notes było tylko kwestią czasu. Odkąd rozwój aplikacji zaczął się na dobre, dostała zastrzyk sztucznej inteligencji i parę użytecznych integracji, dodanie do tego wszystkiego grafiki wydaje się naturalne. Na razie wiemy tylko tyle, co widać na dołączonym screenie. Obrazy będzie można osadzać bezpośrednio na karteczkach, a także je z nich pobierać na urządzenie, otwierać w aplikacji Zdjęcia czy usuwać. Może to być jeszcze jeden sposób, by przerzucać zdjęcia z telefonu na PC czy odwrotnie. Niewykluczone też, że w przyszłości Microsoft dołączy do tego funkcję OCR, czyli wydobywania tekstu ze zdjęć.
Z tweetu jasno wynika, że funkcjonalność zostanie oddana do testów Insiderom. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi. Z dzisiejszego komunikatu Brandona LeBlanca z Microsoft wiemy, że nowej kompilacji w tym tygodniu nie będzie. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że jeśli testy zakończą się pomyślnie, to obrazy trafią do publicznej wersji Sticky Notes wiosną przyszłego roku wraz z aktualizacją 19H1.