Marzeniem chyba każdego producenta konsol jest sprzedaż jak największej liczby egzemplarzy, najlepiej już w preorderze. Okazuje się, że dla Microsoftu nie jest to priorytetem. Potencjalni klienci otrzymali w newsletterze od Microsoft Store wiadomość, która zachęca do stania się jednym z pierwszych posiadaczy Xbox Series X lub S. Ilość dostępnych konsol ma być bowiem ograniczona. Z czego to wynika?
Brytyjski oddział Microsoft Store wysłał do potencjalnych klientów e-maila o dość zaskakującej treści:
Nie przegap swojej szansy, by mieć go jako pierwszy. Rewolucyjne Xbox Series X i Series S będą dostępne w pre-orderze już wkrótce. Zaznacz datę w kalendarzu, aby upewnić się, że jesteś pierwszy w kolejce. Konsole są ograniczone — do wyczerpania zapasów.
W komunikacie znalazło się również przypomnienie, że przedsprzedaż rozpocznie się 22 września, czyli już za niecały tydzień. Premierę obu konsol wyznaczono zaś na 10 listopada. W tym dniu trafią do sprzedaży również w Polsce, gdzie ich ceny będą wynosić odpowiednio 1349 zł i 2249 zł dla wariantów S i X.
Na upartego można powiedzieć, że dostawy konsol i innych tego typu dóbr materialnych są zawsze ograniczone. W końcu nawet najprężniej działające fabryki nie mogą ich wytworzyć nieskończoną ilość w ograniczonym czasie. Jak to się mówi na Reddicie: Technically the Truth. Czy o to tutaj chodzi? Właściwie obstawiamy dwie opcje: albo Microsoft odnosi się do wspomnianej wyżej oczywistości i jest to czysto marketingowe zagranie, mające ponaglić osoby, które naprawdę chcą być pierwszymi posiadaczami nowych konsol, albo też firma rzeczywiście przewiduje, że zapasy mogą wyczerpać się przed premierą.
Nie wiemy, czy Microsoft ma obecnie trudności z produkcją i dostawami. Na przełomie kwietnia i maja gigant uspokajał, że pandemia COVID-19 nie wpłynęła negatywnie na te aspekty jego działalności.
