Komunikacja to ważna sprawa, zwłaszcza w ostatnich czasach. Zapewne wiele osób pamięta, że użycie Teams i innych komunikatorów poszybowało niebotycznie w górę. Dziś, po zaprezentowaniu najważniejszych zmian w wyglądzie oraz rozwiązaniach i funkcjach interfejsu, Microsoft przedstawia kolejną niespodziankę w Windows 11. Jest to bezpośrednia integracja Microsoft Teams z systemem. Aby zacząć czat, rozmowę albo połączenie wideo, wystarczy stuknięcie jednej ikony, która znajduje się — tak, zgadliście — w samym centrum na pasku zadań.
Aby otworzyć szybkie menu z przyciskami rozpoczynania spotkań i czatu oraz ostatnimi kontaktami, wystarczy jedno kliknięcie lub stuknięcie przycisku. Tu przy okazji zwróćmy uwagę na nową ikonę, która znacznie różni się od dotychczasowej ikony Teams. Nie wiemy jeszcze, czy zastąpi ona dotychczasową, czy jedynie oznacza tę konkretną implementację Teams w Windows 11.
Kolejne kliknięcie lub stuknięcie pozwoli już rozpocząć rozmowę głosową, czat albo spotkanie wideo. Generalnie widać, że Microsoft chciał jak to tylko możliwe skrócić czas i ilość potrzebnych kroków, by użytkownik mógł skontaktować się z bliską osobą, znajomym lub współpracownikiem. Wnikliwi fani Windows mogą zauważyć, że wysuwane menu Teams przypomina nieco doświadczenie "Kontakty", które było swego czasu opracowywane dla Windows 10, ale ostatecznie zostało porzucone przed osiągnięciem satysfakcjonujących kształtów. Teams zintegrowany z systemem wygląda na udaną reinkarnację tamtego pomysłu.