Microsoft nie musi wprowadzać zmian do systemu operacyjnego Windows w Stanach Zjednoczonych. Tak zadecydował amerykański sąd apelacyjny w ubiegłym tygodniu, oddalając skargę organizacji branżowych i tym samym wspierając zawartą w 2001 ugodę MS z władzami USA. Zdaniem specjalistów, historyczny spór dobiegł końca. Teraz koncern z Redmond spogląda w stronę Europy, gdzie ważą się losy sankcji nałożonych przez Komisję Europejską.