W lipcu tego roku firmy Microsoft i Yahoo! poinformowały o nawiązanej współpracy, która dotyczyć ma mechanizmu wyszukiwania i reklamy. Już wtedy zapowiedziano, iż oficjalne porozumienie w tej sprawie zostanie podpisane końcem października br. Jednak jak się okazuje obie strony nie są jeszcze na to gotowe.
Informacje o wstępnej współpracy pomiędzy Microsoftem i Yahoo! ujrzały światło dzienne 29 lipca br. W jej ramach Microsoft przejąć miałby mechanizm wyszukiwarki Yahoo! i zintegrować go z Bingiem, który zintegrowany zostałby z obiema witrynami. Z kolei Yahoo! otrzymałoby wyłączność na sprzedaż reklam w systemie Microsoft adCenter. Co istotne ujawniono wtedy, że umowa o współpracy oficjalnie podpisania zostanie 27 października br. Termin ten nie został jednak dotrzymany - jak informują obie strony w dokumencie przesłanym do SEO (Securities and Exchange Commission), wiele spornych kwestii zostało już omówionych, jednak istnieją jeszcze sprawy, które muszą zostać przedyskutowane - a to wymaga czasu.
Okres dziesięciu lat, na jaki nawiązana ma zostać współpraca pomiędzy dwoma gigantami wydaje się tłumaczyć fakt konieczności omówienia wszelakich niejasności, a co za tym idzie opóźnienia w oficjalnym podpisaniu porozumienia. Przypomnijmy, iż zaowocować ono miało rozpoczęciem współpracy na początku przyszłego roku. Obydwie spółki zapowiadają, iż do tego czasu wszelakie sporne kwestie zostaną rozwiązane.