W tym miesiącu z obozu Redmond padło kilka niespodziewanych zapowiedzi. Najpierw zaprezentowano Windows 10 S, czyli nową, edukacyjną wersję systemu, która z uwagi na bezpieczeństwo i wydajność uruchamia tylko oprogramowanie ze Sklepu Windows. Oznacza to, że słynne repozytorium powinno zostać wzbogacone o kilka ważnych aplikacji codziennego użytku. W tym tonie zapowiedziano uniwersalną aplikację Spotify, a później - już na konferencji Build 2017 - oficjalną aplikację iTunes. Na tym jednak nie koniec!
Przed Microsoftem wciąż daleka droga, aby Sklep Windows stał się konkurencyjny dla App Store czy Google Play. Niemniej jednak gigant cały czas stara się, aby jego sklep zyskał na popularności poprzez dodawanie do niego nowej zawartości. Na dzień dzisiejszy wiadomo, że cieszący się ogromną popularnością Spotify, który jest już dostępny dla Windows 10 Mobile, ma również trafić do posiadaczy niczym nieokrojonej wersji tego systemu.Prócz wspomnianej wyżej aplikacji, wkrótce ma się pojawić jeszcze jedna o tematyce muzycznej – iTunes od Apple. Dzięki temu użytkownicy komputerów w prosty i szybki sposób będą mieli możliwość pobrania oraz korzystania ze swoich ulubionych aplikacji do słuchania muzyki. Co więcej, do grona nowego oprogramowania dołączy również komunikator WhatsApp, który jest już widoczny w Sklepie Windows. Bijący rekordy popularności komunikator posiada już swoją wersję na Windows 10 Mobile, jednak dotąd nie było mowy o wersji UWP dla PC. Wszystko zmieniło się jednak za sprawą WhatsApp Desktop, który przygotowywany jest do oficjalnej premiery. Niestety jednak na obecną chwilę żadnej z wymienionych aplikacji nie można jeszcze pobrać, lecz wszystko wskazuje na to, że można się ich spodziewać już wkrótce.
Opublikowana przez WhatsApp Inc. aplikacja zagrzewa już miejsce w Sklepie Windows i choć jest tam wyraźnie napisane, że chodzi o aplikację dla PC, w rzeczywistości komunikatora nie można jeszcze pobrać. Co jednak istotne, wkrótce będzie taka możliwość. WhatsApp Desktop w Sklepie jest przekonwertowaną aplikacją desktopową WhatsApp, której źródłem jest z kolei WhatsApp Web. Prawdopodobnie oznacza to, że w przeciwieństwie do Vibera aplikacja będzie wymagała połączenia telefonu z Internetem i nie będzie pozwalała na rozmowy głosowe. Mimo kilku ograniczeń WhatsApp Desktop zapewni całkiem spory zakres funkcjonalności użytkownikom, którzy chcą lub muszą korzystać z oprogramowania ze Sklepu Windows. Dotyczy to zwłaszcza użytkowników nadchodzącej edycji Windows 10 S.
Co prawda Sklep Windows obecnie nie cieszy się zbyt dużą popularnością wśród użytkowników, niemniej jednak pojawienie się w nim nowych, bardzo popularnych aplikacji może przyciągnąć uwagę wielu posiadaczy Windows 10. Ponadto konieczność pobierania aplikacji z zewnętrznych witryn wiązałaby się nie tylko z niewygodą (np. przez dołączone dodatkowe oprogramowanie), ale również z potencjalnym niebezpieczeństwem związanym z ukrytym, złośliwym kodem.
