12 lutego "oficjalnie" zakończył swoją uciążliwą działalność jeden z najgroźniejszych robaków w historii Internetu, MyDoom.A - nie oznacza to jednak, że korzystający z systemów z rodziny Windows użytkownicy są już bezpieczni. Eksperci alarmują, że w Sieci pojawiły się już nowe robaki, które do rozprzestrzeniania się wykorzystują fakt, iż MyDoom otwierał na zarażonych komputerach port TCP.