Nadchodząca kompilacja Windows daje nadzieję na dobry system

Mając już niecałe dwa miesiące na wydanie swojego systemu Microsoft będzie się starał zwiększyć tempo wydawania kolejnych jego kompilacji testowych, zwłaszcza tych należących do szybkiego kręgu wydawniczego. Dopiero co informowaliśmy o wydanej po 9 dniach od poprzednika kompilacji 10130, a już pojawiły się plotki, że jeszcze w tym tygodniu będziemy mogli uaktualnić swoje testowe wydania Windows 10 do buildu o numerze 10134.

Gabriel (Gabe) Aul - człowiek odpowiedzialny za cały dział systemów operacyjnych Microsoft - ponownie potwierdził na Twitterze, że na tym etapie korporacja nie będzie już implementować żadnych nowych rozwiązań w systemie Windows 10, lecz w całości skupi się na poprawianiu tego, co już zostało w nim zawarte. Z tego względu w spodziewanej w bieżącym tygodniu kompilacji 10134 znajdziemy już w zasadzie tylko i wyłącznie poprawki usuwające błędy i niedociągnięcia, ze szczególnym naciskiem na zwiększenie stabilności całego systemu. W tym ostatnim obszarze nadchodzący build ma ponoć wieść prym względem wszystkich swoich poprzedników. Mamy nadzieję, że nie są to tylko puste słowa i faktycznie kompilacja ta pozwoli nam już na solidne przetestowanie wszystkich swoich elementów i aplikacji.

Tym samym 29 lipca powinniśmy otrzymać system o funkcjonalności mocno zbliżonej do najnowszych wydań testowych Windows 10. Jeśli chcieliście zobaczyć w Dziesiątce jakiekolwiek dodatkowe funkcje lub komponenty, które nie pojawiły się w niej aż do tego momentu, nic jeszcze straconego. System co prawda wydany zostanie z obecnym zestawem funkcji, jednak w ramach dalszego rozwoju programu Windows Insider nadal będzie można podsuwać firmie Microsoft nowe pomysły co do funkcjonalności, o które korporacja powinna wzbogacić swój system już po jego premierze.