Tegoroczne aktualizacje Surface Pro 4 wywołały w części egzemplarzy ogromne problemy z poprawnym działaniem sprzętu. Największym błędem było wyłączenie ekranu dotykowego. Microsoft już wcześniej obiecał wymienić wadliwe ekrany, ale teraz pojawiły się raporty, że wymienia całe urządzenia na nowe - także po zakończeniu okresu gwarancyjnego.
Lista problemów, które ujawniły się po aktualizacji z 26 lipca, jest całkiem długa:
- Działają wszystkie funkcje klawiatury i płytki dotykowej, ale ekran nie odpowiada ani na zwykły dotyk, ani na pióro dotykowe, przy czym kliknięcia przycisków pióra działają (np. otwierając programy).
- Urządzenie uruchamia się tylko po dłuższym przytrzymaniu przycisku zasilania.
- Ponowne uruchomienie urządzenia trwa wieki. Najpierw widoczny jest przez ok. 20 sekund czarny ekran, następnie ekran Surface, dopiero potem zabrzęczenie i ostatecznie ekran blokady.
- Zbyt częste używanie wiatraka.
- Kody błędów oznaczone liczbą "10" w menedżerze urządzenia i innych miejscach.
- Rozwiązywanie problemów znajduje je, choć nie jest w stanie ich rozwiązać.
- Sekcja pióra/Ink w aplikacji Surface twierdzi, że aplikacja potrzebuje aktualnego składnika z Windows Update, by włączyć tę funkcjonalność.
Na forum Microsoft Answers w wątku poświęconym tym problemom napisano ponad 700 postów. Microsoft obiecał zająć się sprawą, jednak dotąd nie było oficjalnej odpowiedzi. Teraz użytkownicy raportują o sprawnej wymianie wadliwych egzemplarzy na nowe. Użytkownicy twierdzą, że wymiana dotyczy urządzeń Surface Pro 4 zarówno na gwarancji, jak i po okresie gwarancyjnym, i aby jej dokonać, należy skontaktować się ze wsparciem Microsoftu i powołać się na wspomniany wątek.