Platynowy członek Linux Foundation poświęca co raz więcej czasu swojemu, jakby nie było, rywalowi. Najpierw Microsoft postanowił dodać dystrybucje Linuksa do Sklepu Windows, a teraz poszerzył to wsparcie, poprzez znaczne uproszczenie instalacji na niego Visual Studio Code.
Podczas konferencji Build 2015, Microsoft zaprezentował nowego członka rodziny produktów Visual Studio, czyli edytor kodu o nazwie Visual Studio Code. Jest to wieloplatformowe, lekkie środowisko, które programiści mogą wykorzystać do wykonywania podstawowych zadań z dowolnej maszyny z systemem Windows. Niespełna dwa tygodnie temu, podczas konferencji Build 2017, Microsoft ogłosił, że użytkownicy systemu Windows 10, będą mogli pobrać ze Sklepu Windows następujące dystrybucje Linuksa: Ubuntu, Suse oraz Fedora. Dziś te dwa fakty łączą się ze sobą, czego rezultatem jest pojawienie się nowej możliwości, mianowicie pobrania Visual Studio Code na Linuksa, wspierającego pakiety typu snap.
Do tej pory użytkownicy musieli pobierać pliki typu .deb lub .rpm z oficjalnej witryny Visual Studio Code, co de facto trudne nie było, ale wymagało więcej czasu i klikania. Obecnie pobranie tych zawartości jest możliwe przy pomocy jednej linijki tekstu w terminalu:
sudo snap install --classic vscode
W ten sposób edytor staje się częścią katalogu snap, co oznacza, że programiści używając go, automatycznie uzyskają wbudowane aktualizacje i funkcje, ułatwiając w ten sposób instalację. Visual Studio stał się ważnym narzędziem dla programistów na platformie Linux. Wśród zalet, dzięki którym to narzędzie odniosło sukces, można wyróżnić m.in. mechanizm oparty o inteligentne kompletowanie funkcji; wszechstronny, zintegrowany debugger; wbudowaną obsługę git z dostępnym interfejsem użytkownika dla poleceń git, oraz wsparcie dla rozszerzenia.