Panel sterowania to jedna z najstarszych funkcjonalności Windowsa, będąca z nim na pokładzie od samego początku, czyli od wersji Windows 1.0 z 1985 roku. Przez te lata Panel przeobrażał się wielokrotnie, a od czasu Windowsa 8 jest stale uszczuplany na rzecz aplikacji Ustawienia. Dziś jednak nie o najnowszej, lecz o bardziej zamierzchłej historii.
Wygląda na to, że Microsoft najwyraźniej celowo przyblokował wydajność Panelu sterowania na Windows 95 i Windows 98 – albo przynajmniej niektórych jego aspektów. Po wielu latach problem zauważył użytkownik Twittera/X, oerg866 / clarry (@oerg866), który znalazł zakodowane ośmiosekundowe opóźnienie przy dodawaniu nowego sprzętu.
Próbując dalej przyspieszyć QuickInstall w Windows 9x, spatchowałem SYSDM.CPL, aby usunąć zakodowane na stałe, 8-sekundowe opóźnienie (!!!), gdy wykrywany jest nowy sprzęt, i zmniejszyłem je do 300 milisekund.
Więcej info: Technicznie rzecz biorąc, to 8 sekund, przez pierwsze 3 sekundy wyświetlana jest ogólna domyślna nazwa klasy/urządzenia, następnie aktualizowane jest logo i nazwa rzeczywistego urządzenia, jeśli znaleziono sterownik, a potem kolejne 5. 🤪
— oerg866 / clarry
Nie wiadomo, po co Microsoft dodał to opóźnienie. Mógł to być błąd programisty, ale bardziej prawdopodobne wydaje się, że to sposób na ominięcie jakiegoś problemu, który występował w tamtych czasach. Ciekawe, ile jeszcze takich podobnych opóźnień zastosowano w Panelu sterowania i innych składnikach Windowsa.