Chiny nie pozwalają umrzeć IE6

Chiny nie pozwalają umrzeć IE6

Autor: Łukasz Klimkiewicz

Opublikowano: 4/9/2013, 12:43 PM

Liczba odsłon: 2527

Internet Explorer 6 musi zejść z internetowej sceny. Takie są plany Microsoftu, ale są regiony, które nie pozwalają na jego uśmiercenie. Wysłużona przeglądarka wciąż jest niezwykle popularna w Chinach, co zawyża ogólne statystyki.

Jakiś czas temu Microsoft rozpoczął kampanię IE6Countdown. Serwis, opierając się na informacjach firmy analitycznej Net Applications, zbiera dane dotyczące wykorzystania przeglądarki Internet Explorer 6 na świecie. IE6, który został wydany w sierpniu 2001 roku, nie spełnia wymagań najnowszych standardów projektowania stron internetowych i dla wielu deweloperów jest utrapieniem. Według danych IE6Countdown projektanci sieciowych witryn jeszcze przez jakiś czas będą musieli 'walczyć' ze starą przeglądarką.

Powyższy diagram pokazuje, że na uśmiercenie Internet Explorer 6 nie pozwolą głównie chińscy użytkownicy, bo w tym kraju wysłużona przeglądarka Microsoftu zainstalowana jest na ponad 25 procentach komputerów. Statystyki innych państw pokazują, że w tych krajach z IE6 korzysta mniej niż 2 procent użytkowników, przy czym w Stanach Zjednoczonych jest to około 0,2 procenta. Microsoft stwierdził, że jeżeli łączny udział IE6 w rynku przeglądarek spadnie poniżej 1 procenta (obecnie 6,7 procent), dalsze wsparcie techniczne dla przeglądarki będzie można uznać za zbędne i firma po prostu zrezygnuje z dalszego wydawania poprawek. W tym wypadku deweloperzy będą mogli skupić się na lepszym przystosowaniu stron do najnowszych przeglądarek, co wszystkim wyjdzie na dobre. W Polsce z IE6 mniej niż 1 procent użytkowników korzystało już we wrześniu 2011 roku.

W związku z tymi danymi Microsoft stoi przed dużym wyzwaniem. Chiny pod względem technologii informatycznych są bardzo specyficznym rynkiem, głównie z powodu piractwa, które w tym kraju ma się dobrze, a wykrywalność jest na bardzo niskim poziomie. Jeżeli Microsoft zdecyduje się na rozwiązanie siłowe i w jakiś sposób zmusi chińskich użytkowników do aktualizacji przeglądarki, może to wywołać niemałe zamieszanie. Z drugiej strony firma z Redmond może po prostu zrezygnować z wydawania poprawek dla IE6, a Chińczycy po czasie sami zdecydują się na dokonanie aktualizacji. Warto przy tym zauważyć, że w przypadku migracji Windows Live Messenger do komunikatora Skype, Microsoft, ze względu na ogromny rynek, postanowił dalej wspierać WLM w Chinach.

Źródło: http://www.ie6countdown.com/

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia