Witajcie, drodzy Czytelnicy! Dziś, w ten ostatni dzień roku 2020, nasz odcinek To był tydzień z Microsoft będzie tak wyjątkowy, jak ten rok! Wracamy do Was po dwóch tygodniach z podsumowaniem nie tygodniowym (bo z uwagi na święta niewiele się działo w świecie technologii), lecz całego roku. Rozwój technologii Microsoftu i innych firm przebiegał naprawdę intensywnie, a tłem tych wydarzeń była — niestety — pandemia koronawirusa. Z jej powodu miliony ludzi przeniosły swoją pracę i naukę do domu, a przez to mocniejsza stała się potrzeba cyfrowej transformacji, wcześniej odkładanej na przyszłość i trochę niedocenianej. Na te potrzeby błyskawicznie odpowiedział Microsoft, który udostępnił wiele nowych rozwiązań dla użytkowników domowych i firmowych, zwłaszcza w aplikacji Microsoft Teams, która stanowiła centrum komunikacji i pracy zespołowej. Nie zabrakło też nowości w świecie Microsoft 365, zmian w Office 365 i Xbox Game Pass, nowych usług gamingu w chmurze, aktualizacji Windows 10 czy premiery nowych urządzeń Surface i Xbox. W dzisiejszym artykule przedstawiamy dla Was podsumowanie najważniejszych z tych wydarzeń w porządku chronologicznym. Zapraszamy do czytania i oglądania!
Styczeń 2020: nowy Edge podbija świat
15 stycznia miała premiera nowego Microsoft Edge. To druga, napisana od nowa wersja przeglądarki, tym razem działająca na silniku Chromium i dostępna nie tylko na Windows 10, lecz także na Windows 7 i 8.1, macOS, Linuksa i urządzenia mobilne z iOS i Androidem. Przede wszystkim nowy Edge jest szybki, strony wczytują się błyskawicznie i działają bardzo responsywnie. Poprzednik nowego Edge również należał do najszybszych przeglądarek i najwyraźniej zmiana silnika renderującego nie wpłynęła negatywnie na ten aspekt. Wręcz przeciwnie — z miesiąca na miesiąc Edge bił kolejne rekordy szybkości. Edge jest również bezpieczniejszy, a Microsoft wbudował w niego kilka mechanizmów, które zapewniają nam wyższy poziom prywatności w Sieci. Znajdziemy tutaj zaawansowane mechanizmy zapobiegające śledzeniu, które przypadły do gustu zwolennikom prywatności w Sieci.
Styczeń był pierwszym miesiącem bez wsparcia dla Windows 7. Microsoft udostępnił w nim jednak jeszcze jedną aktualizację zabezpieczeń każdemu użytkownikowi tego systemu. W sumie to Microsoft został do tego zmuszony, bo aktualizacja, która miała być tą ostatnią, musiała oczywiście coś popsuć w systemie. Błąd sprawił, że zamiast tapety użytkownicy widzieli jedynie czarne tło, jeśli jako położenie obrazu wybrali Rozciągnięcie.
W miesiącu tym Microsoft udostępniał więcej materiałów związanych z Surface Duo, wliczając w to jego emulator dla deweloperów, który pozwalał każdemu pobawić się wirtualnym Surface Duo bez potrzeby posiadania fizycznego egzemplarza. Podobnie zaczęły pojawiać się kolejne przecieki związane z Xbox Series X — nową konsolą, która zadebiutowała dopiero 11 miesięcy później.
Luty 2020: nowy Office i większa rola Fluent Design
Surface Duo stawał się bardziej realny. Najwyraźniej Microsoft zaczął udostępniać jego prototyp niektórym pracownikom, bo jeden z nich został zauważony w kanadyjskim pociągu. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć wideo, które przedstawia smartfon Microsoftu w akcji. Wyjaśniły się wówczas niektóre zagadki dotyczące aparatu, niemniej jednak szczegóły interfejsu dwuekranowego smartfona mieliśmy poznać dopiero później. W tym samym okresie odbyła się jeszcze konferencja Microsoft Developers Day, na której Microsoft zdradził więcej szczegółów na temat Surface Neo i systemu Windows 10X. Stało się m.in. jasne, że system ten nie będzie już polegał na klasycznym Eksploratorze plików. Dziś mamy ostatni dzień grudnia, a oba te produkty (w przeciwieństwie do Duo) nie ujrzały jeszcze światła dziennego.
W lutym Microsoft przyznał się też do pewnej wpadki — po tym, jak wpadł na ”genialny” pomysł uszczęśliwienia użytkowników, chcąc wymusić instalację rozszerzenia Microsoft Search in Bing dla przeglądarki Chrome u części swoich klientów. Rozszerzenie to, zmieniające domyślną wyszukiwarkę na Bing, miało być przymusowo instalowane wraz z instalacją lub aktualizacją Office 365 ProPlus, począwszy od aktualizacji w lutym. Na szczęście po ogromnej fali krytyki gigant w porę przejrzał na oczy i wycofał się z tego pomysłu!
Jeśli chodzi o Windows 10, w lutym rozpoczął się proces "fluentyzacji" całej ikonografii, czyli aktualizacji ikon zgodnie z zasadami Fluent Design System. Nowe ikony stały się bardziej zaokrąglone, zwiastując nowy kierunek planowany również dla pozostałych elementów interfejsu. Przede wszystkim był to ważny krok w kierunku spójności estetycznej systemu i jego aplikacji.
Luty był także miesiącem, w którym nowa aplikacja Office na Androida i iOS stała się ogólnodostępna. Office jako zunifikowana aplikacja mobilna łączy Worda, Excela i PowerPoint, dzięki czemu mamy mniej aplikacji do pobrania i przełączania się między nimi. Zajmuje on mniej miejsca w pamięci niż trzy osobne aplikacje, a jednocześnie posiada ich wszystkie funkcje.
Office integruje też technologię Lens, która pomaga konwertować zdjęcia do dających się edytować formatów Worda i Excela, skanować PDF-y czy przechwytywać zawartość tablic. Dodatkowo aplikacja oferuje funkcje szczególnie przydatne w warunkach mobilnych, takie jak sporządzanie szybkich notatek, podpisywanie PDF-ów, skanowanie kodów QR i transfer plików między urządzeniami. Oczywiście nowa aplikacja mobilna Office również jest w pełni zgodna z zasadami Fluent Design.
Marzec 2020: koronawirus atakuje!
Mimo że epidemia COVID-19 zaczęła się już wcześniej, to właśnie marzec okazał się dla niej przełomowy. Koronawirus dotarł oficjalnie do Polski i sprawa zaczęła robić się poważna. Stało się jasne, że pandemia będzie miała o wiele większe, niż tylko zdrowotne, reperkusje. Jej negatywny wpływ na światową gospodarkę był niezaprzeczalny. Kwestie epidemiologicznie nie pozwoliły zorganizować wielu dużych technologicznych wydarzeń takich jak MWC, GDC, a nawet IEM w Katowicach, który musiał odbyć się bez udziału widzów. Microsoft zaczął odwoływać lub stawiać pod znakiem zapytania swoje nadchodzące konferencje, takie jak Build, Inspire czy Ignite. Ostatecznie wszystkie odbyły się w postaci cyfrowych transmisji. Format ten będzie obowiązywał w Microsoft przynajmniej do lipca 2021 roku.
Koronawirus już w marcu wywarł (paradoksalnie wtedy) pozytywny wpływ na statystyki usługi Microsoft Teams! Było to spowodowane tym, że pracownicy często byli zmuszeni albo sami decydowali się na pracę zdalną w ramach profilaktyki. Gigant podzielił się wówczas statystkami z Chin, gdzie odnotowano aż 500% wzrost użycia Teams. Również sam Microsoft zalecił swoim pracownikom w Redmond pozostanie w domu do 25 marca, jeśli tylko obowiązki zmuszają ich do wizyty w biurze. Jak się później okazało, model home office w całym Microsoft stał się nową normą. Pracownicy w większości otrzymywali albo nakaz pozostania w domu, albo możliwość pracy w trybie hybrydowym. Trwa to po dziś dzień i chyba szybko się nie skończy.
W marcu została również dokończona integracja konsumenckiego Skype i Microsoft Teams. Współpraca obu aplikacji pozwoliła użytkownikom Teams komunikować się ze wszystkimi użytkownikami Skype’a poprzez czat tekstowy i połączenia głosowe. Oczywiście działa to również w drugą stronę. Można uznać, że był to symboliczny początek zmian na poziomie komunikacyjnym, które były bezpośrednim wynikiem sytuacji pandemii i odpowiedzią na potrzeby użytkowników pozostających w domach. Również nasza redakcja CentrumXP w dużym stopniu przeszła na model pracy zdalnej, dlatego też To był tydzień z Microsoft zmienił formę — z wideonewsów na klasyczne artykuły.
Pozostając nadal w temacie Microsoft Teams, trzeba przypomnieć o jego trzecich urodzinach. Liczba jego aktywnych użytkowników dziennie wynosiła wtedy 44 miliony. To wzrost o 12 milionów w zaledwie 7 dni! Użytkownicy ci wygenerowali ponad 900 milionów spotkań i minut połączeń każdego dnia tego tygodnia.
Z okazji urodzin Teams otrzymał też zestaw nowych funkcji, takich jak redukcja hałasu w czasie rzeczywistym (np. dźwięki stukania w klawiaturę) podczas połączeń czy też funkcja podniesienia ręki pozwalająca każdemu uczestnikowi spotkania zasygnalizować, że chce zabrać głos.
Innym niesamowicie ważnym wydarzeniem marca było dotarcie Windows 10 na miliard urządzeń. Był to upragniony, posiadający wręcz symboliczne znaczenie cel Microsoftu. Licząc od dnia premiery, Dziesiątce zajęło to 4 lata i niecałe 8 miesięcy.
Poznaliśmy też nową liczbę Windows Insiderów — jest ich już ponad 17,8 miliona. Dowiedzieliśmy się także, że Windows 10 jest systemem występującym na 80 tysiącach modeli i konfiguracji laptopów oraz 2-w-1 od ponad tysiąca różnych producentów. Mowa tu oczywiście tylko o gotowych laptopach i ich wariantach. Samych konfiguracji PC z Windows istnieją miliony.
Na koniec przypomnijmy jeszcze o zapowiedzi DirectX 12 Ultimate - kulminacji najlepszej technologii graficznej dla PC i Xbox. Nazywany jest on najlepszą technologią graficzną, jaką kiedykolwiek wprowadził Microsoft. To także kulminacja 25 lat innowacji, którą wkrótce poznają gracze na PC i Xbox Series X. Gracze, którzy kupią urządzenie z logo DX12 Ultimate lub Xbox Series X, mogą mieć pewność, że ich sprzęt będzie obsługiwał wszystkie funkcje graficzne nowej generacji, w tym technologie DirectX Raytracing 1.1 (DXR), Variable Rate Shading, Mesh Shaders i Sampler Feedback.
Możliwości oferowane przez DX12 Ultimate oferowane są w jednym pakiecie i stanowią pojedynczy "klucz" dla deweloperów tworzących na PC i konsolę. Stawia to poprzeczkę bardzo wysoko i pozwala graczom wyciągnąć wszystkie smaczki z nadchodzących gier nowej generacji, a także gier ulepszonych dla Xbox Series X i DX12 Ultimate.
Kwiecień 2020: Office 365 zmienia się w Microsoft 365!
Pogłoski o możliwym wprowadzeniu konsumenckiego Microsoft 365 pojawiały się już od kilku lat i w końcu znalazły potwierdzenie. Microsoft 365 stał się dostępny w dwóch nowych edycjach: Personal i Family. Plany te obejmują usługi premium, takie jak Office, Outlook, OneDrive, Teams dla użytkowników domowych i nową aplikację Family Safety. Istniejące subskrypcje Office 365 Personal oraz Home zostały zastąpione przez Microsoft 365 Personal i Family. Zmiana weszła w życie 21 kwietnia.
Również produkty Office 365 dla firm zmieniły w kwietniu nazwy, ale... tylko nazwy, nie zaś ceny subskrypcji czy ich funkcjonalność. Niektóre plany subskrypcji, m.in. dla przedsiębiorstw, pracowników pierwszej linii, szkół i rządu, pozostaną przy dotychczasowych nazwach. Ze szczegółami możecie zapoznać się tutaj. Wracając jeszcze do użytkowników domowych — otrzymali oni bez dodatkowych opłat nowe usługi, w tym konsumencką wersję Microsoft Teams i nową aplikację Microsoft Family Safety.
W kwietniu kolejne rekordy pobił Microsoft Teams. O ile przez pierwsze trzy lata usługa rozwijała się świetnie, choć dość spokojnie, o tyle w ostatnim czasie nastąpił gwałtowny wzrost właściwie we wszystkich obszarach, zarówno liczby aktywnych użytkowników, jak i czasu spędzonego na kluczowych aktywnościach w aplikacji.
Z podsumowania udostępnionego przez Microsoft wynikało, że pod względem minut spędzonych dziennie na spotkaniach Teams zaliczył wówczas niebywały rekord. Z 900 milionów minut dziennie (16 marca) ich liczba wzrosła o 200%, dochodząc 31 marca do 2,7 miliarda. 12 marca, czyli jeszcze przed wielkim boomem na pracę zdalną, liczba minut wynosiła "zaledwie" 560 milionów. Niedługo później ujawniono, że użycie "Zespołów" wzrosło o kolejne 70% i używało ich już 75 milionów osób dziennie.
Maj 2020: Azure wkracza do Polski, a majowa aktualizacja do Windows 10
Microsoft ogłosił, że kolejnym regionem, w którym powstanie centrum danych usługi Microsoft Azure, jest właśnie Polska. Plan inwestycyjny firmy opiewa na 1 miliard dolarów, a jego celem jest przyspieszenie innowacji i cyfrowej transformacji na rzecz rozwoju Polskiej Doliny Cyfrowej.
Region data center w Polsce będzie częścią globalnej infrastruktury chmury obliczeniowej Microsoftu. Ma on zapewnić przedsiębiorcom, firmom, instytucjom publicznym i startupom dostęp do bezpiecznych usług klasy enterprise. Centrum danych Azure powstanie w Warszawie. Koszt budowy wyniesie bagatela 1 miliard dolarów i zostanie w pełni pokryty przez Microsoft. Otwarcie i oddanie zasobów użytkownikom planowane jest po 2 latach od rozpoczęcia budowy. Budowa centrum danych jest realizowana wspólnie z polską firmą Chmura Krajowa.
W maju padły także gorące zapowiedzi ze świata Surface — Surface Book 3, Surface Go 2, Surface Headphones 2 i Surface Earbuds. Wszystkie one miały swoje premiery w maju lub na początku czerwca. Microsoft zaczął wprowadzanie świetnych zmian z zakresu prywatności, wprowadzając integrację DNS-over-HTTPS do Edge i Windows 10. Do Teams zaczęły trafiać nowości, takie jak widok 3x3, obsługa wielu okien i nowe kontrolki połączeń. Przede wszystkim jednak swoją premierę miała wyczekiwana aktualizacja Windows 10 May 2020 Update!
Najdłużej rozwijana aktualizacja Windows 10 doczekała się premiery. May 2020 Update, oznaczony też jako Windows 10 20H1 i wersja 2004, debiutował w programie Windows Insider w lutym 2019 roku. Przez ponad 15 miesięcy otrzymywał nowe funkcje i poprawki, początkowo w ramach opcji Skip Ahead, by przejść następnie przez wszystkie kręgi programu. Czas ten pozwolił Microsoftowi dopiąć wszystko na ostatni guzik. Szczegóły możecie znaleźć w naszym artykule: Pełna lista zmian w Windows 10 May 2020 Update.
W maju odbyła się także konferencja Microsoft Build 2020, po raz pierwszy w formie transmisji online, bez udziału publiczności. Microsoft pokazał m.in. zbudowany przez siebie, piąty najpotężniejszy superkomputer na świecie, nową apkę Microsoft Lists, pełną wersję Windows Terminal 1.0, Microsoft Fluid Framework w Outlook i Office.com, działanie Edge na Linuksie czy prezentację Fluid UI.
Czerwiec 2020: zmiany w Teams, menu Start i programie Windows Insider
Po raz kolejny w tym roku powrócił główny temat Teams. Aplikacja zaczęła umożliwiać otwieranie czatów w nowym oknie, uczestnictwo w spotkaniach i czatach maksymalnie 300 użytkowników oraz ustawianie własnego tła w połączeniach wideo.
W czerwcu zaszły fundamentalne zmiany w programie Windows Insider. Po blisko sześciu latach jego istnienia formuła kręgów ("ringów") najwyraźniej się wyczerpała i Microsoft postanowił zastąpić je kanałami ("channels"). Innymi słowy Microsoft postanowił odejść od kręgów opartych na częstotliwości wydań na rzecz kanałów opartych na jakości buildów.
Fast Ring przeszedł w Dev Channel, Slow Ring — w Beta Channel, natomiast Release Preview Ring — w Release Preview Channel. Kompilacje w kanale Dev nie są związane z konkretnym wydaniem Windows 10. Nowe funkcje i usprawnienia systemu w tym kanale ukażą się w przyszłych wydaniach Dziesiątki, gdy będą gotowe. Mogą trafić do pełnych aktualizacji OS lub wydaniach serwisowych. Z kolei w kanale Beta zobaczymy buildy, które będą związane z konkretną nadchodzącą aktualizacją — na przykład 20H2 i 21H1.
W czerwcu zaszły też duże zmiany w menu Start. Kafelki, do tej pory dynamiczne i różnokolorowe, przybrały nowy wygląd, dopasowując tło do motywu — jasnego lub ciemnego. Same dynamiczne kafelki ("Live Tiles") pozostają dostępne dla deweloperów i użytkowników, niemniej jednak sam Microsoft odchodzi od nich i wypuszcza zestaw ikon aplikacji Windows 10, który nie zawiera dynamicznych kafelków. Drobna, acz zauważalna zmiana dosięgła też elementy na liście wszystkich aplikacji po lewej stronie. Ich ikony wyświetlają się na przezroczystym tle i nie są w ogóle otoczone kolorowymi kwadratami. Te jednak nadal są wyraźne w prawym panelu, choć pozbawione kolorów. Otoczenie ikon jest jedynie zaakcentowaniem ciemnego lub jasnego motywu.
Lipiec 2020: Fluent Design nadal się klaruje
Na początku miesiąca w jednej z kompilacji Insider wprowadzono karty Edge do widoku Alt + Tab. Każda z nich traktowana jest w nim jako oddzielna aplikacja. Przy dużej liczbie otwartych kart może to wprowadzić zamieszanie, dlatego jeśli nie chcesz widzieć podglądu wszystkich kart, możesz wybrać pokazywanie tylko 3 lub 5 ostatnich kart albo zupełnie wyłączyć ich wyświetlanie.
Nieco później dostępna stała się aktualizacja Microsoft Launcher v6. Został on zbudowany w oparciu o nowy kod, co pozwoliło Microsoftowi dodać nowe funkcje — takie jak spersonalizowane wiadomości, tryb poziomy, dające się personalizować ikony aplikacji, tła od Bing, ciemny motyw oraz wiele usprawnień działania, takich jak szybsze ładowanie, niskie użycie pamięci, optymalizacja pod kątem baterii i animacje w stylu fluent.
Lipiec był także miesiącem dalszej ewolucji stylu Fluent w aplikacjach Office i Microsoft 365. Między innymi zamiast dotychczasowej, statycznej, jednowierszowej wstążki, zapowiedziano wprowadzenie nowej — elastycznej, która swoją zawartość dostosowywać będzie do naszych obecnych działań i potrzeb. Ponadto górne belki aplikacji zostały zunifikowane i usunięty z nich został charakterystyczny kolor dla danej aplikacji. Podsumowując, nowa wstążka jest kontekstowa, prosta, jednolita, z zawartością dostosowaną do naszych potrzeb, bez zbędnych elementów, które mogłyby nas rozpraszać i utrudniać pracę.
29 lipca świętowaliśmy także 5 urodziny Windows 10. Mimo tylu lat na koncie Dziesiątka nie zestarzała się ani trochę, a zawdzięcza to aktualizacjom półrocznym, które od jesieni 2015 roku ukazują się nieprzerwanie.
Sierpień 2020: aplikacje Androida wkraczają do Windows
W sierpniu do aplikacji Twój telefon zawitała nowa, ekscytująca funkcjonalność, chyba najważniejsza w całym 2020 roku. Daje ona dostęp do aplikacji mobilnych na komputerze z Windows 10. Nie ma potrzeby instalowania, logowania się ani konfigurowania tych aplikacji! Ponadto możemy przypinać ulubione aplikacje mobilne do paska zadań i menu Start. Gdy klikniemy aplikację, otworzy się ona w oddzielnym oknie (poza głównym oknem aplikacji Twój telefon), co umożliwia nam wielozadaniowość. W kolejnych miesiącach dodano możliwość otwierania wielu aplikacji jednocześnie (niestety tylko w parze z wybranymi modelami Samsunga). Aplikacje z Androida możemy oczywiście obsługiwać na dużym ekranie za pomocą klawiatury, myszy, pióra lub dotyku (jeśli są dostępne, a aplikacja ich nie blokuje) wraz z innymi aplikacjami PC.
Microsoft ogłosił, że do 2030 roku stanie się firmą zero-waste, w całości adaptując to podejście w swoich operacjach. Aby osiągnąć ten cel, firma zredukuje "niemal tyle odpadów", ile generuje, oraz będzie recyklingować i ponownie używać odpadów z operacji i produktów. Przykładowo produkcja wszystkich urządzeń Surface i opakowań odbywać się będzie z użyciem materiałów nadających się do recyklingu. Oprócz tego przetwarzanych będzie 90% odpadów z kampusów i centrów danych oraz przynajmniej 75% z konstrukcji i wyburzeń.
Przypomnijmy, że na początku roku Microsoft zobowiązał się, że do 2030 roku stanie się węglowo negatywny, a do 2050 roku usunie ze środowiska cały węgiel, który firma wyemitowała zarówno bezpośrednio, jak i poprzez pobór energii, od czasu założenia w 1975 roku. W międzyczasie gigant w coraz większym stopniu przechodzi na odnawialne źródła energii.
W tym miesiącu dostępny w wersji beta stał się Project xCloud na Androidzie — dość rewolucyjna usługa grania w chmurze w aplikacji Xbox Game Pass Ultimate. Dzięki niej nie musimy dysponować mocną konsolą lub pecetem. Wystarczy szybkie połączenie z Internetem, by cieszyć się nawet bardzo wymagającymi produkcjami na stosunkowo słabym i tanim sprzęcie.
Jeśli chodzi o dalszą ewolucję stylistyki Fluent, w sierpniu Microsoft Design uraczył nas nową animacją dającą nowe spojrzenie na ewolucję ikon w Windows i Office. Jak zwykle jest to wizualne i dźwiękowe cudeńko, które docenią nawet osoby niezainteresowane technologią. Warto jednak pamiętać, że jest to bardziej wizja przyszłości grafików, niż aktualny stan Windows 10. Przypomnijmy tez, że w tym okresie do systemu zaczęły przenikać zaokrąglenia rogów, np. w menu kontekstowych Teams i kilku innych aplikacjach.
Wrzesień 2020: gamingowy szał i premiera Surface Duo
We wrześniu odnotowaliśmy wiele mniejszych i większych wydarzeń. Panel emoji i klawiatura dotykowa w Windows 10 zaliczyły mocną aktualizację, ulepszone stało się pisanie za pomocą głosu w Windows 10, Microsoft Teams zyskał blokadę widoku i scalanie połączeń, na Office.com pojawił się nowy, pionowy układ menu, a Microsoft Flight Simulator zaliczył najlepszy debiut w historii Xbox Game Pass na PC. Ponadto usługa chmurowa Drukowanie uniwersalne stała się dostępna w Windows 10, podobnie jak wsparcie dla linuksowych systemów plików. Miesiąc ten był wyjątkowy również ze względu na premierę Surface Duo — pierwszego smartfona Microsoftu z dwoma ekranami i Androidem!
W tym miesiącu za gigantyczną kwotę 7,5 miliarda dolarów Microsoft wykupił ZeniMax Media wraz z podległymi jej studiami: Bethesda Softworks, id Software i wieloma innymi. Z kolei gracze z Polski i 22 innych rynków mieli premierę chmury gamingowej xCloud na Androidzie.
Październik 2020: wielki przeciek, mała aktualizacja
W październiku doszło do "wielkiego przecieku". Paczka ważąca 43 GB trafiła na torrenty, a jej zawartość stanowił kod źródłowy systemów: MS DOS 3.30, MS DOS 6.0, Windows 2000, Windows CE 3, Windows CE 4, Windows CE 5, Windows Embedded 7, Windows Embedded CE, Windows NT 3.5, Windows NT 4, Windows Server 2003 i oczywiście Windows XP. Wyciek, choć etycznie wątpliwy, ma olbrzymie walory edukacyjne i historyczne. Dzięki niemu programiści mogli zajrzeć do środka i sprawdzić, jak rzeczywiście działa system Windows, który jest przecież zamkniętym oprogramowaniem. O autentyczności kodu świadczy fakt, że odkryto w nim nieznany wcześniej motyw systemowy!
Cóż to za motyw? Okazuje się, że na przełomie wieków Microsoft pracował nad motywem systemowym, który wyglądał jak Mac. Jedna z tych kompozycji nosi nazwę "Candy", a jej design bardzo przypomina interfejs Aqua, który Apple zaprezentował w 2000 roku (czyli rok przed wydaniem XP).
W październiku sporo nowości trafiło do Edge, w tym narzędzie do robienia zrzutów ekranu z możliwością przewinięcia strony (Ctrl + Shift + S), strona "Udostępnianie, kopiowanie i wklejanie" w Ustawieniach, niestandardowy motyw strony nowej karty, możliwość przypinania stron do menu Start czy funkcja szybkiego tłumaczenia zaznaczonego tekstu.
Inne warte przypomnienia wydarzenia to lepsza optymalizacja Teams dla słabszych komputerów (skrócony czas uruchamiania, optymalizacja renderowania i użycia baterii na smartfonach), bezterminowe przedłużenie pracownikom możliwość pracy w trybie zdalnym przez Microsoft, koniec wsparcia dla Office 2010 (PC) i Office 2016 (Mac) i wreszcie premiera Windows 10 20H2!
Windows 10 October 2020 Update był aktualizacją dużo mniejszą od majowej poprzedniczki, niemniej jednak warto było poświęcić mu nieco uwagi. Ze szczegółami możecie zapoznać się w naszym artykule: Pełna lista zmian w Windows 10 October 2020 Update.
Listopad 2020: nowa generacja konsoli Xbox
Zgodnie z zapowiedziami 10 listopada mieliśmy ogólnoświatową premierę Xbox Series X i Xbox Series S. Otwierają one dziewiątą generację konsol — wyczekiwaną po szczególnie długim (bo ośmioletnim) panowaniu ósmej generacji. Xbox Series X to obecnie najpotężniejsza konsola na rynku, natomiast Xbox Series S to jej mniejszy i tańszy brat-bliźniak.
W listopadzie szczytową formę osiągnął Microsoft Edge. Jego udział na rynku przeglądarek desktopowych wzrósł do 10,22%, podczas gdy we wrześniu wynosił jeszcze 8,84%, a przez pierwsze lata nie mógł przebić się przez próg 5%. To najlepszy wynik w ponad sześcioletniej historii przeglądarki, która od kilku miesięcy zajmuje drugie miejsce na PC.
W tym samym miesiącu funkcje dla użytkowników domowych stały się dostępne w Teams na PC. Aplikacja pozwala teraz dodać konto osobiste w wersji na PC lub w przeglądarce i zsynchronizować wszystkie czaty, by móc prowadzić rozmowy na dowolnym urządzeniu. Z desktopowej i webowej wersji można też dzwonić do znajomych i rodziny, nawet jeśli nie mają zainstalowanej aplikacji Teams. Konto służbowe i osobiste są otwierane w oddzielnych oknach lub na różnych kartach przeglądarki, dzięki czemu aktywność zawodowa i prywatna są wyraźnie oddzielone.
Wróćmy jeszcze do przewijającej się przez cały ten rok ewolucji stylu Fluent Design. W listopadzie miała miejsce aktualizacja ikon i interfejsu Edge, która dodała więcej zaokrągleń do obu tych obszarów. Ostre rogi i krawędzie są właściwie w zaniku, ale z drugiej strony ikony nie zaczęły przypominać baniek czy innych totalnie okrągłych przedmiotów. Nowa ikonografia występuje w menu "...", menu kontekstowym czy na stronie Ustawień.
Grudzień 2020: na spokojnie, choć nie do końca
Grudzień to z reguły dość spokojny miesiąc w świecie technologii, niemniej jednak nie można powiedzieć, że Microsoft go przespał. Wydarzyło się dość sporo, zwłaszcza w świecie Teams i ewolucji wizualnej produktów giganta. Chronologicznie należy zacząć od odświeżenia sekcji Rozmowy w Microsoft Teams — sekcji, która od początku istnienia aplikacji nie doczekała się tak istotnych zmian.
Padły też zapowiedzi dalszych usprawnień, takich jak zapisywanie nagrań rozmów w OneDrive i SharePoint, przenoszenie połączeń między telefonem a komputerem, lepsze scalanie połączeń, tryb niskiego użycia danych, inteligentne rozpoznawanie spamu czy wsparcie dla CarPlay.
Nieco później Microsoft wprowadził nowe sposoby na testowanie nadchodzących funkcji Teams. Użytkownicy będą mogli zyskać wczesny dostęp — podobnie jak to wygląda w programach Office i Windows Insider. Jeżeli obserwujecie na bieżąco te programy lub sami jesteście niejawnymi testerami, to zarówno nazwy, jak i przeznaczenie kanałów w Teams Insider wydadzą Wam się znajome.
Kolejne duże zmiany w "Zespołach" na PC to możliwość wyboru jednego z dwóch stylów powiadomień. Do tej pory były wyświetlane tylko powiadomienia z aplikacji, utrzymane w jej stylu i dające się personalizować w ustawieniach Teams. Teraz zamiast nich możemy wybrać natywne powiadomienia Windows 10 zintegrowane z Centrum akcji i podlegające ustawieniom systemowym. Teams na Windows 10 i macOS zyskał również możliwość otwierania swoich aplikacji (takich jak na przykład Zadania) w nowych oknach, oddzielnych od głównego okna Teams.
Warto jeszcze wspomnieć o gruntownym uaktualnieniu interfejsu aplikacji Alarmy i zegar. W wersji tej czekają na nas nowe kontrolki, animacje, zachowanie interfejsu, łatwiejszy dostęp do minutników, alarmów, czasów i innych ważnych elementów, ustawienia motywu niezależnie od systemu i wreszcie aktualizacja samych motywów — jasnego i ciemnego.
Jest to pierwsze (!) takie odświeżenie Alarmów i zegara od 2015 roku, czyli roku premiery Windows 10. Wydaje się ono zbieżne z tym, o czym mówiły pierwsze doniesienia o planowanym przez Microsoft, mocnym odświeżeniu interfejsu w Windows 10 21H1, które miałoby się odbyć pod szyldem Sun Valley. Kryptonim ten oznacza dalsze zmiany w duchu Fluent Design, obejmujące praktycznie cały design Windows 10 i jego aplikacji.
Podsumowanie
To by było na tyle, jeśli chodzi o najważniejsze wydarzenia ze świata Microsoft w baaaaardzo dużym skrócie. Oczywiście było tego dużo więcej i pisaliśmy o nich na bieżąco dużo szerzej. Jeśli interesuje Was więcej szczegółów, to serdecznie zapraszamy do naszego działu Aktualności oraz do korzystania z wyszukiwarki. :) Cóż by rzec, na pewno był to ciekawy, intensywny i na kilku polach przełomowy rok dla użytkowników, fanów i specjalistów technologii Microsoft. Również nasza redakcja CentrumXP z ekscytacją śledziła zmiany, ulepszenia i przede wszystkim nowe technologie sprzętowe oraz chmurowe. Tymczasem żegnamy się z Wami tym ostatnim już artykułem w tym roku! Cieszymy się, że jesteście z nami i podzielacie naszą pasję do nowych technologii spod szyldu Microsoft! Już za kilka dni wracamy do Was z nową porcją aktualności, artykułów i... kolejnych odcinków To był tydzień z Microsoft. Do zobaczenia w Nowym roku!