Jesienna aktualizacja zbliża się i zbliża... ale coś zbliżyć nie może. 19H2 nie ma ściśle określonych ram czasowych wydania, mimo że inne jego oznaczenie — wersja 1909 — może sugerować inaczej. Zwykle oznacza ono miesiąc skompilowania wersji RTM, po którym następuje wydanie. Mogłoby więc do niego dojść w październiku, ale wcale nie musi. Nowy przeciek wskazuje wręcz, że premiera może mieć miejsce dopiero w listopadzie.
October 2019 Update, jak brzmi jego nieoficjalna nazwa, debiutował od razu w Slow Ring, a do kręgu Release Preview wskoczył pod koniec sierpnia. Wtedy też Microsoft wypuścił jego pierwszy obraz ISO. Oczywiście nie znaczy to, że do publicznego wydania musi dojść w jakimś krótkim czasie. Ramy czasowe są dość szerokie, bo obejmują drugą połowę tego roku.
Jednym z ostatnich sygnałów zbliżania się ogólnej dostępności (GA) było udostępnienie kompilacji 18363.356 na licencji ESD za pośrednictwem WSUS. Doszło do tego w końcówce września i mogło to być znakiem, że kompilacja ta jest wersją RTM. Niestety, nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, a w międzyczasie ukazała się kompilacja o wyższej rewizji (.387). Nowy głos w sprawie zabrał znany redaktor związany z Microsoft, Zac Bowden:
I hear Microsoft is hoping to have 19H2 signed off by the end of next week. I think we'll be getting a final build very soon. GA later in the month/early Nov.
— Zac Bowden (@zacbowden) October 8, 2019
Bowden miał usłyszeć, że Microsoft ma nadzieję podpisać się pod 19H2 pod koniec przyszłego tygodnia. Zakłada on, że finalny build otrzymamy już niedługo, jednak ogólna dostępność nastąpi dopiero pod koniec miesiąca albo nawet na początku listopada. Czyżby więc szykował się pierwszy od 2015 roku November Update>
Czy to problem? Bynajmniej. October 2019 Update będzie raczej dopełnieniem, "Service Packiem" dla May 2019 Update niż dużą, pełnoprawną aktualizacją. Z tego też względu wydanie to nie jest aż tak obfitujące w zmiany, jak poprzednie wersje. Nowości dotyczyć będą głównie obsługi powiadomień, ale nie zabrakło też zmian w obszarach pulpitu, menu Start czy ekranu blokady. Prawdziwą petardę Microsoft szykuje dopiero na wiosnę przyszłego roku, a będzie nią May 2020 Update.
