Czy świat technologii był przygotowany na stan epidemiczny? Chyba tak, bo w końcu w ostatnim czasie nie padła żadna większa usługa, tak produktywna, jak i rozrywkowa. Z drugiej strony ludzie dopiero zaczynają przenosić do Sieci aktywności, które do tej pory wykonywali w tradycyjne sposoby. Część dostawców usług woli zatem nałożyć drobne limity, by wszyscy mieli gwarancję dostępu.
Tą drogą poszli już m.in. dostawcy usług streamingowych — Netflix, YouTube i Amazon — którzy obniżyli jakość streamingu. Działania te mają charakter prewencyjny. Firmy chcą zagwarantować większy zapas transferu, tak by łączność z Internetem mogła przebiegać bez obawy o zakłócenia. Podobne kroki podjął również Microsoft, który dzięki temu chce zredukować obciążenia serwerów. Zmiany w różnych miejscach Office 365 opisano w powiadomieniu o sygnaturze MC207439. Obejmują one:
OneNote:
- OneNote w Teams będzie tylko-do-odczytu we wdrożeniach komercyjnych, z wyjątkiem EDU. Użytkownicy mogą udać się do OneNote w przeglądarce, aby edytować.
- Rozmiar pobierania i częstotliwość synchronizacji plików-załączników uległy zmianie.
- Szczegóły tych i innych aktualizacji OneNote można sprawdzić na http://aka.ms/notesupdates.
SharePoint:
- Pewne operacje na zapleczu zostały przeniesione na godziny wieczorne (dla danego regionu) i weekendowe godziny biznesowe. Wpływa to na migrację, DLP i opóźnienia w zarządzaniu plikiem po wgraniu nowego pliku, wideo lub obrazu.
- Zredukowano rozdzielczość odtwarzanych filmów.
Stream:
- Oś czasu ludzi została wyłączona dla nowo wgranych filmów. Nie wpływa to na istniejące już filmy.
- Rozdzielczość nagrywania wideo spotkań zmniejszono do 720p.
W ostatnim czasie mocno wzrosło użycie Teams. Przykładowo w Chinach korzystanie ze spotkań, połączeń i konferencji wzrosło o 500%, a Teams na urządzeniach mobilnych zaliczył 200% wzrost. Microsoft odnotował, że liczba aktywnych użytkowników Zespołów dziennie wynosi teraz 44 miliony. To wzrost o 12 milionów w zaledwie 7 dni. Znów, aby uniknąć przeładowania serwerów, a aplikacja mogła działać zgodnie z oczekiwaniami, w Teams zachodzą zmiany:
W ramach naszych zobowiązań wobec klientów i ciągłości usług chmurowych Microsoftu w tych bezprecedensowych czasach wprowadzamy tymczasowe zmiany w niektórych możliwościach Microsoft 365. W zeszłym tygodniu przekazaliśmy szczegóły zmian w Microsoft Teams, takich jak to, jak często sprawdzamy obecność; interwał, w którym pokazujemy, że druga strona pisze; i zredukowana rozdzielczość wideo.
— Microsoft
Nie jest jasne, kiedy ograniczenia te zostaną zniesione ani też czy Microsoft planuje nałożyć kolejne. Rozumiemy jednak jego decyzję. W końcu priorytetem jest utrzymanie stałej dostępności usług, a nie to, by wykorzystywały wszystkie możliwe zasoby. Na to jeszcze przyjdzie czas.