Niedawno pokazywaliśmy, jak wygląda pełna transformacja Windows 10 w Windows 7 przy użyciu kilku narzędzi. Teraz pojawiło się nowe nagranie, tym razem przekształcające Windowsa 11 w Windows 10. Może to być dobre rozwiązanie w obliczu końca wsparcia dla Dziesiątki, które nastąpi już za nieco ponad rok.
Windows 10 ciągle pozostaje najczęściej używanym systemem na PC i raczej prędko się to nie zmieni. Dopiero w październiku 2025 roku system utraci wsparcie i będzie się stawał coraz mniej bezpieczny. To powinno skłonić dużą grupę użytkowników do upgrade'u do Windows 11. I pewnie nie byłoby to problemem, gdyby nie wyższe wymagania sprzętowe i nieco różniący się interfejs użytkownika. Dla osób przyzwyczajonych do interfejsu z 2015 roku mamy jednak dobrą wiadomość – da się przerobić Jedenastkę tak, aby wyglądała jak Windows 10.
Efekt jak na powyższym wideo można uzyskać dzięki aplikacji RevertSV. Nie wpływa ona na funkcjonalność systemu, a jedynie wykonuje "reskining", czyli zmienia wygląd zewnętrznej powłoki na ten znany z Dziesiątki. Autor narzędzia, youtuber LagLife, przekonuje, że jest to rozwiązanie "one click". W przeciwieństwie do wspomnianej na początku transformacji Windowsa 10 w Windows 7 nie ma tu więc konieczności używania wielu narzędzi ani ręcznego wprowadzania modyfikacji.
RevertSV jest dostępny do pobrania z portalu archive.org. Choć aplikacja nie powinna zaburzyć pracy systemu, to pamiętajmy, że wszelkie nieoficjalne modyfikacje wykonujemy zawsze na własną odpowiedzialność.