Choć jeszcze przed dekadą coś takiego, jak wsparcie Microsoftu dla systemów i narzędzi spod znaku pingwina uznane by było za żart, to od paru lat jest to rzeczywistością. Od czasu wprowadzenia aktualizacji Fall Creators Update dystrybucje Linuksa można instalować z poziomu Microsoft Store i uruchamiać jak aplikacje. Dystrybucji tych była dotąd trójka, ale właśnie dołączyła do nich kolejna - powitajmy na pokładzie Kali Linux!
Następca kultowego w kręgach pentesterów i specjalistów od (łamania) zabezpieczeń BackTracka zajął swe miejsce tuż obok Ubuntu, openSUSE Leap i SUSE Linux Enterprise Server, będąc na wyciągnięcie ręki dla użytkowników Windows 10 i jego natywnej platformy Podsystem Windows dla systemu Linux, znanej też pod angielską nazwą Windows Subsystem for Linux, czyli w skrócie WSL. O planach takiego poszerzenia horyzontów poinformowali już w lutym sami producenci dystrybucji (zaznaczając, że nie jest to clickbait), by teraz ogłosić dostępność nowego wydania: "Przez ostatnie tygodnie pracowaliśmy z zespołem Microsoft WSL, by wprowadzić Kali Linux do Microsoft App Store jako oficjalną dystrybucję WSL, a dziś z przyjemnością ogłaszamy dostępność aplikacji Windows 'Kali Linux'. Dla użytkowników Windows 10 oznacza to, że możecie po prostu włączyć WSL, wyszukać Kali w sklepie Windows i zainstalować go pojedynczym kliknięciem. To ekscytujące wieści zwłaszcza dla testerów penetracyjnych i profesjonalistów z zakresu bezpieczeństwa, którzy posiadają ograniczone zestawy narzędzi z uwagi na standardy zgodności w firmach". Autorzy dystrybucji zaprezentowali też instalację środowiska graficznego na potrzeby dystrybucji w WSL.
O dostępności nowej dystrybucji dla WSL poinformował też Microsoft, wyjaśniając też istotę tego systemu: "Kali Linux jest otwartoźródłowym projektem utrzymywanym i fundowanym przez Offensive Security. Offensive Security jest dostawcą szkoleń z zakresu bezpieczeństwa informacji oraz usług testów penetracyjnych". Dowiadujemy się ponadto, że Kali Linux można pobrać z Microsoft Store i uruchamiać tak samo, jak każdą inną dystrybucję Linuksa. Autorzy dystrybucji dodają, że Kali uruchomiony w Windows cechuje się pewnymi ograniczeniami w stosunku do wersji natywnej (jak brak wsparcia dla gniazd surowych), jednak może znacząco poszerzyć portfolio narzędzi z zakresu bezpieczeństwa użytkownika dzięki preinstalowanym narzędziom w wierszu poleceń. Offensive Security testowało Kali w WSL w środowisku XFCE i zdaje się ono działać bez zarzutu.
Na koniec kilka ważnych linków. Przed instalacją Kali Linux w WSL warto zapoznać się z jego dokumentacją, a jeśli nie korzystaliście jeszcze z tego podsystemu, polecamy nasz poradnik: Jak zainstalować Linuksa w Windows 10 przy pomocy WSL. Samą dystrybucję pobierzemy oczywiście ze sklepu Microsoft Store.