Microsoft poinformował właśnie o kolejnym kamieniu milowym, który osiągnął Windows 10. Jak pamiętamy, Microsoft postawił sobie za cel wejście z systemem na miliard urządzeń. Miało to nastąpić w ciągu roku od premiery, ale ostatecznie wygląda na to, że potrwa to cztery lata. Tak czy inaczej cel jest już blisko!
Z jednej strony nie spodziewaliśmy się wbicia przez Dziesiątkę kolejnych stu milionów w tak krótkim czasie (ostatnie ogłoszenie kamienia milowego - 800 mln - miało miejsce dwa miesiące temu). Z drugiej strony dziś ostatni dzień konferencji Build 2019 i warto ją zakończyć z przytupem. A jak to zrobić najlepiej? Oczywiście ogłaszając, że Windows 10 działa już na 900 milionach aktywnych urządzeń. Jak to wyglądało do tej pory, możecie prześledzić na naszym wykresie:
Informacja jest na tyle świeża, że nowy wynik nie pokazuje się jeszcze na stronie Microsoft by the Numbers, która gromadzi tego typu statystyki. Została ona natomiast podana na jednej z buildowych prezentacji. Na slajdzie poniżej Microsoft zawarł też parę innych informacji. Dowiadujemy się, że:
- 96% klientów korporacyjnych pilotuje Windows 10,
- 2/3 organizacji zakończy migrację do Windows 10 w ciągu roku,
- zwrot kosztów wdrożenia Windows 10 następuje po 14 miesiącach,
- 85% przedsiębiorstw zacznie wdrażać Windows 10 do końca tego roku,
- Windows 10 prowadzi do 33% redukcji problemów i czasu potrzebnego na ich rozwiązanie,
- 49% przedsiębiorstw uważa ulepszenia bezpieczeństwa za główny czynnik przy planowaniu wdrożeń Windows 10.
Windows 10 wystartował jak szalony i stał się oficjalnie najszybciej instalowanym Windowsem w historii. Pod koniec lipca, czyli za nieco ponad dwa miesiące, system będzie świętował swoje czwarte urodziny. Czy właśnie wtedy dobije do pełnego miliarda aktywnych instalacji? Wiele na to wskazuje!
Aktualizacja: Ginny Caughey, Windows Development MVP, nazywa owe "900 milionów" literówką. Paul Thurrott, dziennikarz portalu Thurrott, twierdzi natomiast, że widział na Buildzie dokument, mówiący o 825 milionach.