Tak, to już ten czas. Ponad dziewięć miesięcy po ogłoszeniu, że Windows 10 jest zainstalowany na 700 milionach urządzeń, Microsoft ogłasza kolejny kamień milowy. 800 milionów to liczba aktywnych instalacji, na którą Dziesiątka pracowała przez blisko 3,5 roku od wydania. Droga to długa, ale do upragnionego miliarda nie pozostało już wiele.
Nowy kamień milowy został oficjalnie potwierdzony przez Yusufa Mehdiego z Microsoft, a wynik ten pokazuje się też na stronie Microsoft by the Numbers. Oprócz tej liczby Windows 10 osiągnął też - według Mehdiego - najwyższy poziom satysfakcji klienta w historii Windows. Zobaczmy, jak to wyglądało wcześniej:
Windows 10 wystartował jak szalony i stał się oficjalnie najszybciej instalowanym Windowsem w historii. Microsoft liczył, że do miliarda instalacji uda się dobić w ciągu roku. Okazało się to niewykonalne i liczono na dwa lata. Cóż, w lipcu miną cztery lata od premiery, a Dziesiątka wykonała na razie 80% planu. To i tak nieźle, biorąc pod uwagę to, że jeśli chodzi o udział na rynku PC, wyprzedziła wszystkich swoich (również nadal wspieranych) poprzedników, wliczając w to Windows 7.
Liczba ta nie sprowadza się jednak tylko do desktopów, ale obejmuje też resztę urządzeń, na których gości Windows 10, czyli głównie Xbox, HoloLens i IoT.
