Microsoft testuje wyczekiwaną funkcję Czatu Bing z niewielką grupą użytkowników. "No Search" pozwala korzystać z czatbota AI bez wyszukiwania przez niego odpowiedzi w Internecie. Brzmi to jak krok wstecz, jednak może doprowadzać do ciekawych rezultatów, których autorem jest tylko sama sztuczna inteligencja GPT-4.
Mikhail Parakhin, szef Advertising and Web Services w Microsoft, wrzucił zrzut ekranu z trybu "No Search" z dopiskiem "Niektórzy ludzie widzą to teraz :-)". Michael Schechter, VP Microsoft Bing, dodał: "Podekscytowany, wydając to dla power userów, którzy o to prosili". Możliwość wyłączenia wyszukiwania w Internecie na Czacie Bing zapewnia korzyści wielu osobom, które chcą używać czatbota, aby np. rozwiązywać skomplikowane zadania matematyczne albo kodować.
It’s like rain on your wedding day!
— Michael Schechter (@mikeschechter) August 23, 2023
Excited to get this out to the power users who’ve been requesting it. https://t.co/UECBa1FQvj
Odpowiedzi w tym trybie napływają bezpośrednio od Bing Chat — bez generowania ich z Internetu. Pozwala to również prowadzić nieformalne konwersacje z czatbotem. Obecnie funkcja jest dostępna tylko dla niewielkiej części użytkowników i nie wiadomo, kiedy zostanie wydana dla wszystkich. Kiedy jest aktywna, w konwersacji czatu zobaczysz wskaźnik "Bing Wyłączony".
W kolejnych miesiącach Bing Chat ma otrzymać kolejne funkcje i wsparcie dla kolejnych przeglądarek (oprócz Chrome, Safari i oczywiście Edge). Ma też zostać dodane wsparcie dla zewnętrznych pluginów.