Dodatki Service Pack, które co jakiś czas są udostępniane dla ważniejszych produktów Microsoftu są zestawem dotychczasowych aktualizacji, w postaci jednego pakietu zbiorczego, czasami także wnoszą nową funkcjonalność do oprogramowania. Przyjrzyjmy się bliżej SP1 dla Windows Vista, który ma zostać udostępniony publicznie w kwietniu 2008 roku. I odpowiedzmy na pytanie, tak często zadawane, czy warto czekać z instalacją nowych okienek, aż do tego czasu?
Najważniejsze zmiany w Service Pack 1 dla Windows Vista
- Postawiono głównie na zwiększenie wydajności i bezpieczeństwa systemu oraz na poprawę kompatybilności Windows Vista ze sprzętem i oprogramowaniem.
- Brak nowej funkcjonalności. W SP 1 dla Windows Vista nie są planowane żadne nowe funkcje systemu, jedynie niektóre z dotychczasowych zostaną poddane pewnym zmianom (piszemy o nich poniżej), a także zostaną udostępnione nowe technologie.
- Usprawnione jądro systemu - wiele elementów zostało przeniesionych z kernela Windows Server 2008.
- System plików exFAT - stworzony z myślą o nośnikach danych bazujących na pamięci flash. Główną jego zaletą jest możliwość magazynowania plików o dowolnym rozmiarze.
- DirectX 10.1, czyli coś dla graczy. Tym razem jednak z zachowaniem pełnej kompatybilności wstecznej z wcześniejszą wersją (DirectX 10 niestety nie jest zgodny ze starszymi bibliotekami - stąd obecność w systemie także DX 9.0c).
- Protokół SSTP, który z pewnością ułatwi pracę z konfiguracją sieci bazującej na VPN.
- SDADMA (Secure Digital Advanced Direct Memory Access) - technologia ta umożliwi wzrost wydajności podczas kopiowania danych.
- Zmiany w BitLockerze, czyli narzędziu umożliwiającym szyfrowanie partycji systemowej. Wraz z SP1 mamy sposobność zabezpieczenia w ten sposób dowolnego woluminu, także podpiętego do komputera np. poprzez złącze USB.
- Dłuższa praca na zasilaniu bateryjnym, czyli coś dla użytkowników notebooków. Wraz z instalacją dodatku znacząco wydłuża się okres pracy laptopa niepodłączonego do prądu.
- Udostępnienie nowego zestawu API dla Windows Vista x64 umożliwi lepszą współpracę oprogramowania firm trzecich z mechanizmem Kernel Patch Protection zawartym w 64 bitowej edycji systemu.
- Możliwość wyboru woluminu do defragmentacji, czyli kolejne udoskonalenie istniejącej funkcji systemu. Do tej pory niestety nie mieliśmy wpływu na to, które dyski są poddawane tej operacji.
- Usprawnienia funkcji Pulpitu zdalnego, głównie poprawiające bezpieczeństwo pracy z tym mechanizmem systemu, np. cyfrowe podpisywanie plików protokołu.
- Możliwość zmiany domyślnego silnika wyszukiwania w systemie na inny, np. Google Search.
- Rozpoznawanie ilości pamięci operacyjnej RAM - dotyczy 32 bitowej edycji systemu. Teraz, gdy posiadamy 4 GB pamięci RAM w komputerze, to Windows Vista wykryje ją poprawnie w całości.
- Szybsze kopiowanie danych, zarówno na dyskach twardych, jak i w sieci.
- Skompresowane pliki - znaczne przyspieszenie operacji wypakowywania zarchiwizowanych plików .zip.
- Usprawnienia z zakresu hibernacji - system szybciej przechodzi w stan wstrzymania oraz szybciej wychodzi z uśpienia.
- Ulepszenia w ReadyBoost - poprawiono wydajność oraz niezawodność tej funkcji systemu.
Tak więc jak widzimy mimo tego, iż nie zostały dodane żadne nowe funkcje w systemie, jedynie część z nich została rozbudowana o nowe opcje, to zmian jakie niesie ze sobą Service Pack 1 jest niemało. Z pewnością warto zainstalować ten dodatek, gdy tylko ujrzy światło dzienne, ale odpowiadając na pytanie postawione na początku - zmian nie ma aż tyle, że warto czekać na wydanie SP1 - Windows Vista warto zainstalować już teraz, a wiele usprawnień, o których mowa w tym artykule, jest już od dawna do pobrania z Windows Update w postaci odrębnych aktualizacji.
Więcej informacji na temat zmian jakie wprowadza dodatek Service Pack 1 można znaleźć w tym artykule oraz tutaj.