Google wprowadziło możliwość wyszukiwania grafiką w czerwcu 2011 r. Ta szalenie przydatna funkcja pozwala odnaleźć zdjęcie czy obrazek, pojawiający się na innych stronach. Dziś, po niemal trzech latach Microsoft dodał taką funkcję do silnika wyszukiwarki Bing.
Blog Bing podaje więcej informacji o nowym silniku, który Microsoft nazywa Image Match (dopasowanie obrazów). Podczas wyszukiwania obrazów w Bing, na dole miniaturki pojawi się ikona dopasowania. Po jej kliknięciu otrzymamy przegląd innych wersji szukanej grafiki. Wyszukać można na zasadzie podobieństwa szczegółowego - otrzymamy wtedy niemal identyczne obrazy o różnych rozmiarach - lub na zasadzie ogólnego podobieństwa kolorystycznego (jak na zrzucie ekranu poniżej).
Jak podaje blog: "Kiedy znajdziesz obraz online i szukasz jego innych przykładów, naciśnij Więcej rozmiarów w okienku wyszukiwania. (...) Alternatywną drogą jest wgranie obrazu z dysku twardego naszego komputera wprost do Bing.com/images, a my dopasujemy wyniki." Choć wyszukiwanie na podstawie otrzymanej w wynikach grafiki działa bez zarzutu, metoda "przeciągnij i upuść" jest na razie niedostępna - przynajmniej w polskiej edycji wyszukiwarki.
Genialna, aczkolwiek mało znana technika "odwrotnego" wyszukiwania grafiki to nie jedyna nowość w Bing. Niecałe dwa tygodnie temu do serwisu dodano funkcję kalkulatora naukowego. O tym Google pomyślało już dwa lata temu... Nawet jeśli pod względem niektórych narzędzi szanse Bing są wyrównane, to opóźnienia w ich implementacji pozostawiają wiele do życzenia.